„Ktokolwiek powiedział, że diamenty są najlepszym przyjacielem dziewczyny, nigdy nie miał psa”. Podpisujemy się pod tym zdaniem zdecydowanie. Myśląc intensywnie nad powiększeniem rodziny o czworonoga postanowiłam przyjrzeć się, co mówią badania naukowe na temat prozdrowotnych korzyści posiadania psa. Jako zdecydowany ich miłośnik, wychowany w weterynaryjnej rodzinie, nie będę omawiać całego wachlarza emocjonalnych doznań, które może dostarczyć nam pełne miłości spojrzenie, zimny nos i merdający ogon. Jedno jest pewne, dom bez psa jest tylko zwykłym mieszkaniem.
Psy a układ krwionośny
Główną przyczyną zgonów na świecie są nadal choroby sercowo-naczyniowe, a ich rozwój w znacznym stopniu zależy od naszego stylu życia. Brak ruchu wiąże się także z występowaniem chorób takich jak cukrzyca typu 2, niektóre rodzaje nowotworów, a także demencja [1]. Związek pomiędzy brakiem aktywności fizycznej i wynikającymi z tego zdrowotnymi problemami jest szczególnie widoczny u osób starszych [2-3].
Co mówią kardiolodzy o posiadaniu psa?
W 2013 r. Amerykańskie Stowarzyszenie Kardiologiczne wydało oświadczenie stwierdzające, że „posiadanie psów jest związane ze zmniejszeniem ryzyka chorób sercowo naczyniowych, korzystnymi profilami lipidowymi, niższym ciśnieniem krwi, zmniejszonymi reakcjami współczulnymi na stres i zwiększonym przeżyciem po ostrym zespole wieńcowym [4].
Przebadano 3,4 mln Szwedów
Ostatnie duże badanie na temat związku pomiędzy posiadaniem psa a występowaniem chorób układu krążenia. przeprowadził zespół szwedzkich naukowców. Analiza ta została oparta na podstawie krajowych rejestrów ponad 3,4 miliona Szwedów w wieku od 40 do 80 lat. Badania trwały 12 lat i wykazały, że u właścicieli psów ryzyko zgonu z powodu chorób układu krążenia było o 33% mniejsze w porównaniu do osób nie posiadających czworonoga. Z przeprowadzonych analiz wynika, że posiadanie psa było związane z niższym ryzykiem zawału mięśnia sercowego, udaru niedokrwiennego oraz niewydolności serca [5].
Wpływ psów na naszą psychikę
Psy łagodzą stres
Stres zdominował nasza codzienność, na którą często składa się niekończąca lista obowiązków i goniących terminów. Ostatnie badania pokazują, że istnieje wiele psychologicznych korzyści z posiadania futrzanego przyjaciela w miejscu pracy [6-7]. Wiele firm, w tym m.in. Amazon, oferuje środowisko pracy przyjazne psom, starając się tym samym zmniejszyć poziom stresu wśród pracowników [8].
Psy zmniejszają ryzyko depresji
Liczne badania wykazały, że właściciele zwierząt domowych mają niższy wskaźnik objawów depresyjnych. Dodatkowo, w trakcie przytulania psa i obcowania z nim dochodzi do wydzielania oksytocyny, tzw. hormonu miłości, przy jednoczesnym spadku kortyzolu (hormonu stresu) [9]. Wyniki wielu prac wskazują również, że stężenie beta-endorfin i dopaminy zwiększa się na skutek wspólnie spędzanego czasu zarówno u ludzi, jak i u psów [10]. Endorfin, czyli hormonów szczęścia nie trzeba nikomu przedstawiać. Z kolei dobre samopoczucie, stan zakochania i przysłowiowe “motyle w brzuchu” to wszystko zasługa dopaminy.
Psy uczą nas uważności
„Być może jedną z największych korzyści psychologicznych związanych z interakcją z psem jest możliwość bycia bardziej uważnym na chwili obecnej”
– czytamy w artykule z Harvard Medical School [11].
Jak nasz mózg reaguje na psa?
Przy pomocy funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) zbadano kobiety, które posiadały co najmniej jedno dziecko w wieku 2-10 lat oraz psa. Wszystko po to, aby określić podobieństwo reakcji mózgu kobiety na ich widok. Autorzy artykułu zaobserwowali, że rejony mózgu związane z emocjami, nagrodą, czy kontaktami społecznymi wykazywały podwyższoną aktywność zarówno pod wpływem zdjęcia własnego dziecka, jak i zdjęcia czworonoga [12].
Dzięki psom częściej jesteśmy bliżej natury
Posiadając psa wychodzimy na spacer kilka razy dziennie (takie są przynajmniej założenia:) Pies jest najlepszym motywatorem do ruszenia się z domu, bez względu na pogodę. Jak wynika z badań opublikowanych w tym roku przez duńskich naukowców, osoby, które spędziły dzieciństwo w otoczeniu lasów, łąk, ogrodów czy parków (czyli ulubionych miejsc naszych czworonogów) miały o 55 procent niższe ryzyko wystąpienia choroby psychicznej w porównaniu do osób, które nie miały wokół siebie terenów zielonych [13].
Lista psich zasług nie ma końca
Przeglądając badania naukowe same byłyśmy zdumione ogromem prac dotyczących wpływu psów na zdrowie człowieka. Niestety nie sposób zawrzeć ich wszystkich w jednym poście. Poza bezpośrednim wpływem, okazuje się, że czworonogi mogą także dbać o nas dzięki swojemu węchowi. Udowodniono, że odpowiednio przeszkolone psy potrafią wykryć spadek poziomu cukru i atak epilepsji [14, 15].
Co więcej, choć wydaje się to nieprawdopodobne, mogą też wywęszyć niektóre typy nowotworów, jak np. nowotwór płuc w oddechu chorego [16]. Japońscy naukowcy odkryli, że psy są w stanie wyczuć w ludzkim stolcu i oddechu raka jelita grubego z dokładnością porównywalną do kolonoskopii [17].
Dbajmy więc o naszych przyjaciół i doceniajmy ich z pokorą, ponieważ, jak powiedział Alfons Toussenel:
”Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa”.
Bibliografia:
- Pagidipati N, Gaziano T. Estimating Deaths From Cardiovascular Disease: A Review of Global Methodologies of Mortality Measurement. Circulation. 2013;127(6):749-756.
- Lachman S, Boekholdt S, Luben R et al. Impact of physical activity on the risk of cardiovascular disease in middle-aged and older adults: EPIC Norfolk prospective population study. Eur J Prev Cardiol. 2017;25(2):200-208.
- Epping J. Dog Ownership and Dog Walking to Promote Physical Activity and Health in Patients. Curr Sports Med Rep. 2011;10(4):224-227.
- Levine G, Allen K, Braun L et al. Pet Ownership and Cardiovascular Risk. Circulation. 2013;127(23):2353-2363.
- Mubanga M, Byberg L, Nowak C et al. Dog ownership and the risk of cardiovascular disease and death – a nationwide cohort study. Sci Rep. 2017;7(1).
- Pikhartova J, Bowling A, Victor C. Does owning a pet protect older people against loneliness?. BMC Geriatr. 2014;14(1).
- Foreman A, Glenn M, Meade B, Wirth O. Dogs in the Workplace: A Review of the Benefits and Potential Challenges. Int J Environ Res Public Health. 2017;14(5):498.
- http://time.com. Time. http://time.com/5186237/dogs-at-work-benefits/
- Petersson M, Uvnäs-Moberg K, Nilsson A, Gustafson L, Hydbring-Sandberg E, Handlin L. Oxytocin and Cortisol Levels in Dog Owners and Their Dogs Are Associated with Behavioral Patterns: An Exploratory Study. Front Psychol. 2017;8.
- 10.Odendaal J, Meintjes R. Neurophysiological Correlates of Affiliative Behaviour between Humans and Dogs. The Veterinary Journal. 2003;165(3):296-301.
- 11.Publishing H. Mindfulness and your dog – Harvard Health. Harvard Health. https://www.health.harvard.edu/staying-healthy/mindfulness-and-your-dog.
- 12.Stoeckel L, Palley L, Gollub R, Niemi S, Evins A. Patterns of Brain Activation when Mothers View Their Own Child and Dog: An fMRI Study. PLoS ONE. 2014;9(10):e107205.
- 13.Engemann K, Pedersen C, Arge L, Tsirogiannis C, Mortensen P, Svenning J. Residential green space in childhood is associated with lower risk of psychiatric disorders from adolescence into adulthood. Proceedings of the National Academy of Sciences. 2019;116(11):5188-5193.
- 14.Petry N, Wagner J, Rash C, Hood K. Perceptions about professionally and non-professionally trained hypoglycemia detection dogs. Diabetes Res Clin Pract. 2015;109(2):389-396.
- 15.Dalziel DJ1, Uthman BM, Mcgorray SP, Reep RL.. Seizure-alert dogs: a review and preliminary study. Seizure. 2003;12(2):115-120.
- 16.Can dogs smell lung cancer? First study using exhaled breath and urine screening in unselected patients with suspected lung cancer. Taylor & Francis. http://www.tandfonline.com/doi/abs/10.3109/0284186X.2013.819996.
- 17.Sonoda H, Kohnoe S, Yamazato T et al. Colorectal cancer screening with odour material by canine scent detection. Gut. 2011;60(6):814-819.
2 komentarze
Wypasiony artykulik i miło się go czyta, zwłaszcza, że jest napisany bardzo zrozumiałym, lekkim językiem.
Dziękujemy za miłe słowa 🙂